PODRÓŻ ŻYCIA

To była wyprawa
udręki przez życie
przepełnionym PKS-em
do uzdrowiska nad morzem
dostałam zbędne ci już skierowanie
wcisnęłam się w szczelinę
między ludźmi
na tylnym siedzeniu
zgubiłam się
na krótkim postoju
idąc za krokami
cudzych butów
trafiłam w nieznany bezkres
obcego autokaru
pozbawiona wszystkiego
zapomniałam nazwy docelowej
szukałam pomocy wśród
twarzy pełnych zadowolenia
szykownych kurtek podróżnych
omijali mnie wzrokiem

10.03.2020r.

Translate »