DOŚĆ

Skażona dobrem
rozdeptywana przez tych
których żałowała
jacyś tam bujali
na falach sławy
lądowali w śmietniku
niosła im współczucie
ciągle
ginąc na lepie
własnej tkliwości
utaplana w cudzym błocie
bezbronna-
by ich nie zranić
Dosyć – z drogi!
Idę w przeciwną stronę
mnie tu nie było

8.01.2020r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Translate »