PRZYLECĄ

Tomaszowi Mackiewiczowi – Nanga Parbat

Schowałeś się
w czarną szczelinę
ukojenia
chłostany wiatrem
myślałeś
zaraz się podniosę
to tylko na chwilę
odpocznę i pójdę
ciemność wyła
szarpana wichrem
za cienką powłoką
życia
przeczekam
zaraz będzie jasno
zobaczę drogę powrotną
zaraz
za chwilę
przeczekam
odetchnę
przylecą po mnie
anioły…
śmierci

3.02.2018r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »