Nie mam upodobania
w niebiańskich westchnieniach
nie lubię liczyć koralików
jestem poetką
twardo stąpającą
po chmurach
Dlatego gdyby był
jakiś tramwaj
korytarz
drzwi
to ja bym poszła
i bardzo poprosiła:
Pomóż mi JEZU
bo sama nie potrafię
4.05.2014r.