NOC
Dziś w nocy
znów musiałam się bronić
w bajecznych kolorach
obcego morza
wrzucano śmieci
między dźwięki
mojej poezji
Teraz przewracam
ciało na bok
niezniszczalna
mocą przetrwania
leżę skulona
w zaciśniętych palcach
kurczowo trzymam życie
5.01.2017r.
NIGHT
Tonight
again I had to defend myself
in fairy-tale colors
of a foreign sea
garbage was thrown
between the sounds
of my poetry
Now I turn
my body to the side
indestructible
by the force of survival
I lie curled up
in the clenched fingers
I firmly hold life
5.01.2017