Spytajcie świetlików
o kolor miłości
w dzieciństwie
miałam jednego
robaczka świętojańskiego
pośród wyrostków
zmurszałego mchu
nocą zapalał dla mnie
zielone światełko miłości
myślałam że przyniósł mi
baśniowe szczęście
ale wyczerpał swą
czarodziejską moc
tylko moje oczy
rozświetlała zieleń
Potem widziałam
leśny spektakl
szczęścia i miłości
seledynowych lampionów
ale były dla mnie
nieuchwytne
3.05.2020r.