Moje życie
było tańcem śmierci
czarnych dziur
nieustannie ginął
wszechświat
w przebłysku życia
poznałam oszałamiające
piękno kolorów
obezwładnił mnie zachwyt
spytał Pan:
co dobrego uczyniłaś?
Nic nie miałam
co by ktoś cenił
ale oddawałam życie
za innych
ich ból mnie miażdżył
brałam na siebie wstyd
kiedy zadawali ciosy
odmawiali pomocy
tonęłam na dnie cierpienia
wtedy oni czuli się lepsi
umywali ręce
Kochałam piękno
5.04.2020r.