Po wrzuceniu mnie
w koszmar życia
poznałam pierwsze
prawo ludzi:
„strach jest silniejszy
od zabójstwa”
ogłuszał mnie
furią krzyku
kuliłam się pod ciosami
pozbawiona wartości
nie chciałam przeszkadzać
myślałam że funkcje
mojego życia
to zbyteczne fanaberie
gdy przemykałam się
korytarzem
uchwyciłam w lustrze
czyjeś spojrzenie
jak rozpalone
nienawiścią ostrze
odtąd nie patrzę w lustra
nauczono mnie
drugiego prawa ludzi:
„masz obowiązek milczenia”
to zabezpieczało
mafijną hierarchię
eliminując mnie
z kręgu ludzi
Nie odwzajemniałam się
bo nie mogłam znieść
cudzego cierpienia
Wpojono we mnie
te reguły mafii
dając wybór:
„-albo uodpornisz się na lęk
-albo wstań z martwych”
Strach odebrał mi życie
Wbito mnie w glebę
Po tym wszystkim
WSTAŁAM Z MARTWYCH
Poznaję cud życia
4.11.2020r.