DRUGA STRONA KSIĘŻYCA
Odkrywam je
w szczelinach czasu
napływa falą
z rozwarstwionych wspomnień
rozbłyskuje
w mozolnej szarości
przetrwania
Myślałam że go tam nie ma
czaiło się
pod warstwą niebytu
w pół myśli
poczułam jego strumień
spragniona
przytulam się do szczęścia
jak do nieznanej
strony księżyca
THE OTHER SIDE OF THE MOON
I discover it
in the cracks of time
it comes in a wave
from stratified memories
it flashes
in the arduous grey
of survival
I thought it wasn’t there
it lurked
under a layer of non-existence
half-thinking
I felt its stream
thirsty
I hugged happiness
like the unknown
side of the moon