PO TRZYKROĆ

To pomyłka
nie znam tego człowieka
skręcił sobie
haniebny splot zdarzeń
na szyję…

Za zasłoną powiek
tylko raz tańczyłam
na obłoku
dygotałam
przed pocałunkiem
wirowałam
na orbicie szczęścia

Po trzykroć
zapieram się
tej pamięci
Ukradkiem
spoglądam w nią
z zapartym tchem
uginają się kolana

23.07.2014r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Translate »