Minął mnie
młodzieńczym uśmiechem
na przejściu dla pieszych
przy skrzyżowaniu
nadziei i szczęścia
gestem zaproszenia
wskazał miejsce
pod otwartym dachem
obok siebie
przytrzymał moje spojrzenie
z promieniem młodości i piękna
Boisz się? – zapytał odjeżdżając
w nieznane
Tak – skinęłam głową
był ze mną mój nieodłączny
strach
4.05.2020r.